Forum studentów Geografii UP

man who sold the world

Dzis podczas rozmowy z kolezanka Beatka zafrasowalismy sie wielce faktem posiadania przez nas na okolicznosc cwiczen ksiazeczek RUM. A co to do cholery jest? Macie jakas wiedze na ten temat, bo z Mariuszem i jego skrupulatnoscia to nigdy nic nie wiadomo, jeszcze gotow odeslac z cwiczen....

jacek

może nie chodziło mu o książeczki, może źle miał przecinek postawiony](choć mało to wątpliwe;]) i choziło mu o Rum(wg wikipedii: napój alkoholowy o wysokiej zawartości alkoholu (37,5%-81%) wytwarzany ze sfermentowanego soku z trzciny cukrowej, koncentratu tego soku lub melasy. Razz

hmm, ciekawe, haydukiewicz łiskacza,, ostatnio śliwka, mariusz Rum, co za rok będzie? Razz

jacek

a tak serio to jakaś kssiążeczka opieki medycznej, ale na 100 pro cent...nie wiem...dużo miałem książeczek, ale takiej nigdy:/
ale google jak zwykle cenny i przydatny partner wyszukiwania, odnalazł strone gdzie jest wzor i karty, i mówi o tym wszystkim co to RUM, jak ktos ma coś takiego to od razu na forum zamieszczać, a jak nie to się nie przejmujemy:]
[link widoczny dla zalogowanych]

butterfly

to ci zagadke Mariusz zrobil

a swoja droga ma chlopak pomysly na urozmaicenie czlowiekowi zycia

pozdrawiam

greg

Jeśli RUM to tylko bacardi Razz

Arczi

ksiazeczke ma duzo ale takowej niemam wiec wole "RUM" ten do picia zabrac :d

butterfly

j aszukalam w domu i znalazlam:D jeszcze za czasow kas chorych wydawane byly takie biale ksiazeczki w ktorych z tylu byly recepty, a z przodu rozne informacje np. pesel. wiesz szukajcie Towarzysze az znajdziecie. chyba to mial na mysli Mariusz.

Monika

Słuchajcie..... z tego co ja sie dowiedziałam od swojego lekarza prowadzacego to nikt takiej książeczki RUM mi nie wystawi, jeżeli mamy indywidualne ubezpieczenie NW studenckie to w zupełnosci wystarczy, a ten kto wymaga taka ksiażeczke to ma sobie zadzwonic do NFZ i tam dostanie odpowienia odpowiedz......
Jak dlamnie to wszystko jest bardzo śmieszne i dziwne......

Arczi

a tak bedac juz w temacie to co wogule zabieracie na wyprawe z tych rzeczy ktore Mario nam podal??

ja biore dowod+legitka+kartke z ubezpieczeniem + mapy Chyba wystarczy czy jeszcze cos radzicie??

Monika

moim zdaniem to wystarczy, a wracajac do tej ksiazeczki RUM to dzwoniłam do NFZ i powiedzieli mi ze takie książczki sa w trakcie przygotowania ale jeszcze nie obowiązuja w małopolsce wiec samo NW wystarcza.

butterfly

spoko

wez ze sobo nr do nfz na wypadek gdyby mariusz nie wierzyl

pogada z ludzmi piekna polszczyzną

Arczi

dobrze wiedizec Smile

choc my jedizemy w dolnoslaskie a tam moze juz sa Wink

ale olac to wazne ze bedzie zabawa na najwyzszym "Łąckim" poziomie :d

drza

hej! jakby nie było, to mieszkam w małopolsce i od ładnych paru latek używam tej książeczki o jakże ciekawej nazwie. potrzebna jest w każdej przychodni zdrowia. oczywiście z wyjątkiem prywatnych. taka biała, w folii, jest na niej napisane KSIĄŻECZKA USŁUG MEDYCZNYCH. u nas wydają ją w przychodni

someone

Mam nadzieje ze M. nie bedzie się czepiał jak ktos nie bedzie mial owej książeczki... Bo inaczej ciężko to widze ;/

jacek

hmm,u mnie znowu ta książeczka zupełnie jest niepotrzebna, i wiem że w moim ośrodku i w kilku ośrodkach zdrowia, czy przychodniach zupełnie to jest nietpotrzzebne:/ a jeżeli ktoś pracuje niech sobie weźmie legitymacje ubezpieczeniową, albo ostatnie RMUA z pracy, tak na wszelki wypadek, a NW trzeba sobie wykupić, i tu radzę jednak pamiętać o tym, albo na uczelni, albo np w domu turysty, albo w biurach podróży czasami też można, koszt w sumie niewielki, a rzecz potrzebna....obyśmy jednak nie mieli złych przygód