Forum studentów Geografii UP

butterfly

gdybym nie pracowała, to byłoby mi wszystko jedno kiedy bedziemy miec cwiczenia. a ocene kto pracuje a kto nie zostaw prosze dla siebie. pozdrawiam

Tommi

Paul

Z tego co pamiętam to ustalaliśmy właśnie dwa weekendy po 3 dni. Na jednych z pierwszych zajęć padły trzy propozycje: cały tydzień czyli 6 dni, następnie 2 weekendy po trzy dni albo 3 weekendy po dwa dni, i z tego co pamiętam w gr A padła odp. ze odbędziemy praktyki w dwa weekendy po TRZY dni, a obecnie Pani dr i tak poszła nam na rękę ze zrezygnowała z jednego piątku. Jak było w gr B tego nie wiem wiec nie zabieram głosu.. też pracuje i muszę wziąść urlop, ale uważam ze lepiel wziąść jeden dzien urlopu niż nieć zepsuty kolejny weekend...

Tuska

Dokladnie tak było, ja tez musze brac urlop w pracy i nadodatek wiecej zapierniczac w tyg zeby wyrobic godziny ale cos za cos

G'n'R

Nie kwestia 3 weekendów po 2 dni...nie podlega dyskusji i mam nadzieje ze nikt nie będzie forsował tej wersji Very Happy

donzyro

to było odnośnie wpisu Moniki, bo dla mnie to też nieporozumienie żeby w piątek przychodzić na uczelnie, będąc na studiach zaocznych

Monika

Jesteśmy na III roku, i nagle takie problemy odnośnie piątku!!!!
Mi też on nie jest na rękę z pracą ale cóż zrobić..., dostosowuje sie donzyro!
A jak komuś coś nie pasuje to niech napisze pismo do dziekana w tej sprawie... i będzie po kłopocie!!!

man who sold the world

Wrzuccie troche na luz, bo niepotrzebne te pyskówki. Tak na prawde na nic nie mamy wpływu i wiekszosc rzeczy jest nam narzucanych, czy tego chcemy czy nie. Demokracja jest chyba najgorsza, bo i tak zawsze komus nie bedzie pasowac i bedzie miał jakies 'ale'. Moim zdaniem trzeba sie dostosowac do tego co DR powie i tyle, choc ja tez bede musial wziac urlop.
Najwazniejsze to tworzyc kolektyw w miare zgranych ludzi! Wiele juz za nami, ale wiele jeszcze trzeba przetrwac!

jacek

też myślę, że to co zaproponuje P Dr będzie najlepszym rozwiązaniem, już nie jeden raz tak było że zostało nam coś narzucone, i choć nie pasowało to wielu z nas, to dostosowaliśmy się i dzięki też temu tworzymy dalej ten sam skład, grupę, więc teraz poddajmy się może zaleceniom p Dr i przetrwajmy to...a tak w ogóle, to popatrzmy na to w ten sposób że oprócz zajęć będzie to kolejny wspólnie spędzony czas, a do tej pory wszystkie ćwiczenia czy nam pasowały czy też nie, były świetnymi przeżyciami, bo spędzonymi w gronie znajmomych...;-] tak więc ja już się cieszę na te ćwiczenia...;] sam będe kombinował jak wiele z Was urlop, a jeśli go będzie szkoda...L-4 do pracy:-) pozdrawiam

Arczi

zgadzam sie z jacusiem Wink

co ma byc to bedzie...

Tuska

otóż to panowie nic dodać nic ująć Wink

Paul

Studia zaoczne studiami zaocznymi, ale wydaje mi sie ze jeśli ktoś decyduje to też będzie to czasami wymagało jakiegoś poświecenia.... poza tym podobnie jak Jacek uważam że będzie fajnie gdzieś razem pojechać Smile

Bakusia;)

ale pieprzycie... Wink

jacek

no to Ciotka Bakusia nas podsumowała Razz

jacek

przepraszam...Ciocia;-]